wtorek, 15 stycznia 2019

Po wodospad



Po zakupie biletów do parku nabywamy bilety na spływ pontonem pod wodospad.
Bilety nie sa tanie ale polecają okaże się czy było warto .
Podjedziemy dwa przystanki autobusem  do spływu jest kawałek drogi po przejściu przez bramki wsiadamy do otwartego  samochodu  jedziemy kilka dobrych minut mijając po drodze juz szczęśliwców  spotkani  z wodospadem .

Część pokonujemy piechotą przez las gdzie przewodnik opowiada o przyrodzie idziemy w dół więc nie jest źle .
Docieramy do przystani  skąd będziemy wsiadać do łodzi .
Ale zanim to nastąpi wykupujemy kluczyk do schowka gdzie zostawiamy plecaki z rzeczami  i dokumentami  aby były suche i niech nikt nawet nie próbuje zabierać  rzeczy ze sobą - mokrzy 100% wyjdziecie z łodzi .
Zakładamy płaszcze przeciw deszczowe mamy swoje można zakupić na miejscu ale niektórzy wybierają same stroje kąpielowe i to najlepsze wyjście oczywiście jeżeli uda się przebrać w przebieralni  makabra ja przebieram się przy wyjściu w toalecie .
Dostajemy kapoki i w drogę - zajmujemy pierwszy rząd wydał się najlepszy ale pod wodospadem już tak fajnie nie było .

Wpływamy po wodospad  tysiące litrów wody spada na  nasze głowy  oczy zamykam brak oddechu i tak kilka dobrych minut spędzamy .
Wracamy zabawa dobra  mokrzy ale radośni po drodze mijają nas inne łodzie co powoduje falowanie i okrzyki na łodziach .
Czy warto się wybrać to zależy od ciebie ale ja bym drugi raz pojechała.............



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz