sobota, 26 kwietnia 2014

Miasto w nocy jest duszno ,parno jak zwykle ubrałam się mało stosownie długie
spodnie.
Wróciliśmy do hotelu około północy i przespaliśmy śniadanie ale po takiej długiej podróży
to było do przewidzenia tym bardziej ze nocy spac nie dała burza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz