Karaiby słyną z rumu więc jak nie zwiedzić takiego muzeum i skosztować rum .
Muzeum znajduje się w miasteczku Vierd w kierunku Sainte- Rose .
Docieramy tam bez przeszkody bo jest dobrze oznaczone.
Zwiedzanie zaczynamy od pola z trzciną cukrową. Tylko my tak robimy . W muzeum zobaczymy sprzęty do cięcia trzciny nie złe maczety . Używane tu do dziś. Prasy do wyciskania , destylacji.
Na drugim pietrze znajduje się zbiór motyli, owadów występujących na terenach obu ameryk i środkowej części .
kończymy zwiedzanie projekcją filmu o produkcji czyli posadzenia kawałka trzciny do degustacji rumu oczywiście mamy w języku angielskim co tu na Gwadelupie jest rzadkością oj kochają swój język.
Degustatorem jestem ja bo Marek prowadzi .
Muzeum znajduje się w miasteczku Vierd w kierunku Sainte- Rose .
Docieramy tam bez przeszkody bo jest dobrze oznaczone.
Zwiedzanie zaczynamy od pola z trzciną cukrową. Tylko my tak robimy . W muzeum zobaczymy sprzęty do cięcia trzciny nie złe maczety . Używane tu do dziś. Prasy do wyciskania , destylacji.
Na drugim pietrze znajduje się zbiór motyli, owadów występujących na terenach obu ameryk i środkowej części .
kończymy zwiedzanie projekcją filmu o produkcji czyli posadzenia kawałka trzciny do degustacji rumu oczywiście mamy w języku angielskim co tu na Gwadelupie jest rzadkością oj kochają swój język.
Degustatorem jestem ja bo Marek prowadzi .
Zwiedzamy jeszcze sobie co prawda prywatny ogród . I jedziemy poleżeć na plaży .
Warto zajrzeć tu na chwilę np jadąc na plaże .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz