Muzeum znajduje się w miejscu cukrowni obok znajduje się przystań a po drugiej stronie port.
Wyglądem przypomina czarne pudełko na
którym znajdują się korzenie srebne-
mają przypominać skąd pochodzisz. Muzeum otwarto w 2015 roku celem jest
upamiętnienie cierpienia ofiar handlu niewolnikami i niewolnictwa Wchodząc na dziedziniec napotykamy w pełni słońcu pień drzewa poszarpane jak
ludzkie losy , wyrwany z Afryki i przywieziony na daleki kontynent w nieznane
.Stała ekspozycja zabiera nas w podróż od starożytności do współczesności
przechodzi się z pomieszczenie do pomieszczenia przemierzając przez wieki – a w
oddali słychać odgłosy statku robi na mnie wrażenie zatrzymuje się przez
dłuższy chwilę wsłuchując się w dźwięk statku targanego oceanicznymi
falami odgłosami ludzi – to musieli
słyszeć ludzie wiezieni pod pokładem jak zwierzęta w kajdanach spragnionych
,przestraszonych ludzi którzy nigdy nie zobaczą swych najbliższych. Wchodzimy
do pomieszczenie gdzie znajduje się drzewo na gałęziach zamiast liści wiszą
przedmioty – chodzisz dookoła i mógłbyś tak bez końca . W innych salach są medialne przedstawienia
jak żyją , pracują niewolnicy wykonując najcięższe prace w polu , domu jak są
wykorzystywane młode niewolnice przez swoich panów .I tak dochodzimy do ogrodu
z tropikalną roślinności zatapiamy się w zieleni by za chwilę powrócić w świat
ludzi wykorzystywanych przez ludzi. Między jedna a drugą częścią znajdujemy
portrety.
Wychodzimy na prawo za restauracją znajdujemy schody lub windom
udajemy się na kładkę która się znajduje
na wysokości 12 metrów i długości 275 metrów prowadząca na wzgórze pamięci .
Idąc tak mamy piękne widoki z jednej
strony miasta z drugi port i w oddali
ocean. My radośni pozujemy do aparatu a ci którzy tu dotarli przed wiekami
przerażeni .Refleks po takim zwiedzaniu i jeszcze wciąż myśli są tam w muzeum. Marek ma
imieniny zabiera mnie do baru przy okazji karaoka dominuje francuski całkowicie mi obcy język
ale mnie coś innego zachwyca radości
tych ludzi śpiew , taniec, czy na pewno
poszła tamtych ludzi życie na marne czy nie wnieśli w ten nowy dom swych
zwyczaj , kultury, życia w niewoli zaprocentował ich potomkowie mają lepszy
świat aby ludzie tego znowu nie po psuli . Przepiękne , zgrabne ,wysokie z
nogami do nieba kobiety , mężczyznom też nic nie brakuje – to tak zwane dobre
geny te co im zostawili przybysze z Afryki. Miało być o mieście a powstał nowy
post.
Muzeum warte zwiedzania jest otwarte od 9 00 d0 19 00 bilety
około 15 euro za osobę i zarezerwuj
sobie przynajmniej 2 godziny jego nie da się przelecieć. Nie można robić zdjęć
, kamerę i telefony zostawiamy w przechowalni. Gwadelupa to koniecznie muzeum .
Widok na ocean i przystań jachtową .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz