wtorek, 2 grudnia 2014

Amsterdam

I zaczynamy nowa podróż to znaczy ja bo Marek jedzie do pracy a ja jako pasażer.
Loty zmienili nam na poranne musimy wstać o 3 aby na lotnisku być około 4 30 .
Czym dłużej latam tym bardziej przekonuję się że jest gorzej.
Strajki są w Niemczech więc lecimy Gdańsk - Warszawa- Amsterdam- Madryt- Lima.
Tyle dobrego że możemy zwiedzić Amsterdam - zwiedzamy stare miasto.

Zimno jak diabli jest tylko 1 C nad zerem.

Marek opatulony
Łazimy przy kanałach szukając przytulnej knajpki aby coś zjeść bo część lotu mamy z Lotem a oni tylko woda i princy polo.
Wracamy na lotnisko musimy sie ponownie odprawić.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz