środa, 14 maja 2014

Singapur w deszczu

Od rana zapowiada się deszczowo musimy zmienić nasze plany.
W czasie śniadania już pada i to bardzo mocno i tak 2godziny. Robimy pranie wypijamy już drugą kawę i postanawiamy jechać do Orchard na zakupy jeszcze pada .
Chodzimy po sklepach deszczyk wciąż pada ale na zewnątrz i tak jest przyjemniej niż w klimatyzowanych sklepach nabawiłam się tylko kataru.
Miasto przygotowuje się do występów mody jeszcze zdążymy zobaczyć po to ma potrwać do 18 05
Wracamy do hotelu całe popołudnie przesypiamy chyba zmęczenie daje się we znaki i ta pogoda taka śpiąca.
Wieczorem mamy spotkanie z Marka znajomym.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz